niedziela, 30 października 2011

zagadka - What can U C?

Poniżej zabawne foto, złudzenie optyczne jest niesamowite, gratulacje dla McCann Worldgroup Advertising Agency, (Bangkok, Thailand)! A wszystko dla seksowniejszych kolanek ... Pozostaje pytanie: czy jest to krem for boots czy boobs?



sobota, 29 października 2011

Elevator Advertisement czyli jak umilić sobie życie w windzie

Jestem ciekawa, co sądzicie o elevator advertisement? 

Skoro reklama dosięga dosłownie wszędzie, czemu nie upiększyć naszych wind, mniej lub bardziej sprawnych, właśnie takimi graficznymi kreacjami? W centrach handlowych stanowi to ogromne pole do popisu dla artystów, toteż warto przyjrzeć się poniższym zdjęciom.









Make history - visit Poland

Ostatnio natknęłam się na właśnie taką formę promocji Polski we Francji i UK. Pomysł innowacyjny, nieco przewrotny, no i raczej skromny, nie wiem, czy każdy obcokrajowiec dokładnie zrozumie przesłanie.



piątek, 28 października 2011

Kiedy kochasz się zawsze black & white

"Kiedy kochasz się zawsze black & white"...




Z pewnością te słowa można przywołać w pamięci patrząc na tę kreację autorstwa Oliviero Toscaniego. Jednakże dwa konie, czarny i biały, to nic innego jak symbolika równości ras. Zresztą kwestia segregacji rasowej to nieodłączny temat przewodni większości reklam outdoor firmy Benetton. Stąd też słynne hasło „ United colors of Benetton”.

A dlaczego konie, a nie ludzie? Być może właśnie taki przekaz jest bliższy naturze, bądź też po prostu mniej szokuje aniżeli para ludzka. Choć zapewne znajdą się i tacy odbiorcy, dla których taka fotografia wyda się nazbyt śmiała w swej odsłonie.

Co wydra wydrze wydrze ???

Niedawno powrócił do nas „nowy na polanie” Żubr. Kalamburowy slogan wykorzystuje zarówno homografię*, jak i homofonię* sformułowania „na polanie”, które przez widza może być odczytane dwojako: naturalne środowisko żubra (wyrażenie przyimkowe, które w naszym zdaniu pełni funkcję okolicznika miejsca) lub zachęta do delektowania się trunkiem (forma rzeczownika odczasownikowego „polanie”).

*  homofonia czyli identyczność brzmienia
*  homografia czyli identyczność zapisu
* homonimia - zjawisko homofonii i homografii

Jeśli jesteśmy przy piwie, należy przywołać hasło Warki Strong z 2008 roku „Tutaj warzą się doznania”. Przy wypowiadaniu czasownika „warzą się”(warzyć piwo = proces wytwarzania piwa) odnajdujemy jego analogię brzmienia do innego znaczeniowo czasownika – „ważyć się”(np. „ważą się losy czegoś”). Toteż w tym metaforycznym sloganie piwne doznania „warzą się”, jak i „ważą się”. To właśnie w miejscu warzenia trunku Strong, wedle prastarej receptury, rozstrzyga się kwintesencja smaku, który odpowiada za doznania związane z degustacją. 

Podobnie zbudowano hasło Perspi - block „ I nie martw się potem”. W tym zdaniu pomysłowo „przemycono” słowo pot, poprzez deklinację tego rzeczownika i jednocześnie analogiczne brzmienie do okolicznika czasu „potem”. Jednym słowem, po zastosowaniu produktu nie trzeba się martwić potem potem.

Swego czasu też Motorola lansowana była poprzez dwa super homonimiczne hasła:  
Łączy bez łączy oraz WAP GO  (WAP = wireless application protocol).  
Również warto wspomnieć „Mam zaufanie mam”. W tym sloganie kremu dla niemowląt Bambino wykorzystano synkretyzm form fleksyjnych: „mam” jako forma fleksyjna czasownika „mieć” i rzeczownika „mama”.

Ranny o poranku? Co macie na macie?

Przykładów homonimii jest całe mnóstwo, ostatnio moją uwagę zwrócił samochód zespołu muzycznego „A to my”. Autor nazwy zastosował homofonię i perintegrację czyli wtórny podział wyrazu, który można odczytać łącznie i tym samym zupełnie zmienić znaczenie jednostki leksykalnej. Pewnie zespół przedstawia się gościom „ Witamy, a to my, atomy”.

A pamięta ktoś jeszcze „ Moc na przyszłość” (PZU)? Tutaj perintegracja polega na tym, iż zdanie może być odczytane dosłownie lub „mocna” przyszłość. Nie wspomnę już o kultowym „Mariola Okocim spojrzeniu”, cóż…pani Mariola o kocim spojrzeniu lub Okocim spojrzeniu.

Fatamrugana…

Czasem wystarczy zastosować drobną modyfikację, dosłownie zmienić literkę i uzyskać zabawne, wpadające w ucho slogany. Moje ulubione, tzw. adideacje*, przedstawiam poniżej:
* adideacja – drobne przekształcenia brzmieniowe


Tesco:
  • Porozmawiajmy po mięsku (zamiast męsku)
  • Ręce do kury (góry)

Bank:

  • Wielka moc gotówki na Święta
  • Z kont Maleńczuk tyle pieniędzy ma! (WBK); aż chce się przeczytać „skąd”, odpowiedź i tak jest rymowana – z kont

Piwa:

  • Tylko Ciebie mi BROK
  • Red’s be free

W obu przypadkach sprytnie wykorzystano niemalże identyczne brzmienie nazwy piwa z popularnymi wyrazami – brak: BROK; let’s: Red’s.

Inne produkty:

  • Volvo chili radość
  • Łódka Bols – pierwsza łódka świata
  • WTK Soplica. To jest jazda.
  • Śniadanie świata na em dobry (Łowicz - dżem)


Jak widzimy na podstawie powyższych przykładów, o znaczeniu homonimu często decyduje  kontekst, w jakim może występować. Celowo przywoływane są dwa lub więcej skojarzeń, w celu podniesienia atrakcyjności tekstu. Najczęściej zestawiane są pary wyrazów, na co dzień odmiennych semantycznie i gramatycznie, natomiast w sloganie twarzą zabawną grę językową. Gdyby ktoś jeszcze o coś pytał, to …
… a dresik mam na Tlen.pl

środa, 18 maja 2011

Humor uliczny :-)

Jeżdżąc po śląskich drogach, bądźmy przygotowani nie tylko na korki, ale przede wszystkim na ciekawe kreacje outdoor.

I tak pierwsza, którą wypatrzyłam przy drodze wyjazdowej z Żywca:




Zachwyca mnie prostota, a jednocześnie humor twórców billboardu. Mam pytanie: czy pan właściciel Dobija dobija?


A poniżej, jak miło, nawet tusze mają coś wspólnego z tuszami! Rozmiar w sam raz, XL, no prosię!


Kolejna ciekawa odsłona to Miasteczko Twinpigs. Nie dość, że nazwa miasta urokliwa, to dodatkowo naprawdę pomysłowy plakat, promujący nowych inwestorów (czyli owych siedmiu wspaniałych kowbojów) w tamtejszym rejonie. Co więcej, Miasteczko Twinpigs jest autentyczne, a podmiotem zarządzającym jest spółka Nowe Miasto Sp. z o.o. , będąca w 100% własnością miasta Żory.




No i przesłanie od dobrze nam znanej i lubianej fioletowej krówki:






poniedziałek, 16 maja 2011

Rodacy do książek!

Podczas gdy u nas „Cała Polska czyta dzieciom”, u sąsiadów też promują czytelnictwo. I to jak pomysłowo!

Otóż litewska agencja reklamowa Love Agency przygotowała niezwykle ciekawą kampanię reklamową dla księgarni Mint Vinetu.

 „Become someone else” (Stań się kimś innym) – takim hasłem zostały opatrzone billboardy, a przedstawieni na nich zaczytani ludzie, przeistaczają się w bohaterów książek. Można zobaczyć m.in. Don Kichota, Frankensteina czy Hamleta. Na dole plakatu umieszczono napis: „Wybierz swojego bohatera w Mint Vinetu”.

Przesłanie kampanii dowodzi, że każdy czytelnik zagłębiając się w literaturę, wyobraża sobie mimochodem siebie na miejscu głównego bohatera. I chociażby z tego powodu warto sięgnąć po książkę. W ten sposób nie tylko uciekniemy od szarej rzeczywistości ale również mamy szansę na stanie się kimś innym, choćby na tych kilkadziesiąt stron.



wtorek, 3 maja 2011

Żywiec – Jednym słowem Piękna Historia.

Żywiec -  dla jednych wyśmienity trunek, dla mnie niesamowita historia marki.
Marki, która przetrwała zawieruchę wojenną i co więcej, która swą potęgę opiera nie tylko na wyśmienitej recepturze i warzeniu produktu tylko w jednym browarze1 lecz przede wszystkim na zintegrowanych kampaniach marketingowych.

I taką historię chcę dziś Wam opowiedzieć.

Otóż za górami, za lasami, w uroczym miasteczku Żywiec, od 1881 roku jest warzony wedle prastarej receptury, pewien trunek, a smaku mu dodaje krystalicznie czysta źródlana woda. Piwo, bo o nim mowa, nie uzyskałoby zapewne takiego rozgłosu, gdyby nie równie długa historia żywieckiego marketingu.

Jak wspomniałam, początek tej reklamowej opowieści przypada na wiek XIX. Ówcześnie tak oto rekomendowano walory odżywcze piwa:




Zapewne dopełnieniem działań marketingowych była sprzedaż bezpośrednia, którą generował karczmarz, sprzedając raz za razem kufle, wypełnione złocistym trunkiem aż po brzegi.

Po takiej kreacji outdoor przyszła pora na bardziej zaawansowane formy reklamy.
W archiwach przedwojennych odnaleźć można plakaty i ulotki reklamowe browaru z Żywca:









Wehikułem czasu dotarliśmy do lat teraźniejszych. Współczesne spoty reklamowe i slogany budują wizerunek marki Żywiec poprzez wyeksponowanie miejsca jej pochodzenia:

Od początku wyłącznie z Żywca2
Żywiec. Zawsze tylko z Żywca.3

Tymczasem na szczególne uznanie zasługuje „Piękna Historia”4 - kampania reklamowa Żywca, która otrzymała srebrną statuetkę  Effie Awards w 2007 roku. Nagrodzona kampania wyróżniała się nietypową strategią komunikacyjna, nie stosowaną dotąd na polskim rynku. Jej głównym elementem był spot reklamowy, utrzymany w konwencji filmu kinowego. Po raz pierwszy wykorzystano też tzw. „road blocking”, czyli zsynchronizowaną co do minuty emisję na dwóch kanałach jednocześnie.


Pozostałe slogany (zebrane z billboardów, kufli, podkładek, itd.):

Bierz go Żywcem. W tym haśle autorzy bardzo sprytnie przemycili nazwę piwa poprzez zastosowanie znanego powiedzenia. ”Brać żywcem” czyli bez znieczulenia, tu funkcjonuje jako konsumowanie piwa bez zbędnych ceregieli, oczywiste jest, iż konsument trzyma w ręku produkt wysokogatunkowy.

Żywiec. Jednym słowem piwo. Slogan wskazuje, że piwo Żywiec stanowi wręcz kwintesencję swojej kategorii produktowej. Wyrażenie „jednym słowem” sugeruje, iż Żywiec to piwo wzorcowe, posiadające wszelkie atrybuty, którymi każde inne piwo powinno się odznaczać. Kolejny slogan niesie dokładnie to samo przesłanie: Myślisz piwo, mówisz Żywiec.

Wszystko budzi się do Żywca. Poprzez złamanie normy językowej (życia = Żywca) uzyskano bardzo ciekawy slogan. To jedno proste zdanie wyzwala takie konotacje jak początek czegoś nowego, lepszego, wiara w sukces, perspektywy na przyszłość. Każdy odbiorca może sobie resztę dopowiedzieć sam, oczywiście przy kufelku Żywca.

Wszystko inne to małe piwo. To jedno zdanie niesie wyraźny komunikat: wszystkie inne trunki, które nie zostały sygnowane marką Żywiec są po prostu gorszej jakości. Dodatkowo podkreśla to użyty kwantyfikator "wszystko". Natomiast metaforyczne zastosowanie wyrażenia „małe piwo” w kontekście reklamowanego produktu służy uwypukleniu "wielkości" marki Żywiec.

Prawie robi wielką różnicę – uniwersalność tego powiedzenia możemy zaobserwować w języku potocznym, gdyż po wprowadzeniu tego właśnie hasła (2005 rok) masowo zaczęto wręcz generować jego mutacje w odniesieniu do rozmaitych sytuacji. Niespotykane, aby slogan reklamowy aż tak zawładnął mową codzienną. Mechanizm, tego z pozoru banalnego stwierdzenia, polega na nieuniknionym przywoływaniu opinii (w spocie pokazano np. opalanie na balkonie – opatrzone komentarzem: prawie jak wczasy; osoby, pijące inne piwa niż reklamowane – prawie jak Żywiec). Taki komentarz ma zastosowanie wtedy, gdy mamy na myśli, że coś powinno być „takie jak”, a jest tylko „prawie jak”. Słowo – klucz „prawie” celowo wyodrębniono innym kolorem, tym samym implikując jego cudzysłowowy wydźwięk.

Nie każde piwo to Żywiec – hasło towarzyszące kampanii z 2008 roku, nawiązujące do swojego poprzedniego Prawie robi wielką różnicę. Marka piwa została skonfrontowana w aluzyjny sposób z innymi markami. Wiadomo, że „nie każde piwo to Żywiec”, gdyż producent nie zarządza wszystkimi markami. I to jest fakt. Natomiast w kontekście reklamy zdanie to może również zostać zinterpretowane jako stwierdzenie wartościujące, co świadczy o przewadze marki nad innymi browarami. W domyśle, iż nie każde piwo jest tak znakomite, jak Żywiec. Konstrukcja zawierająca kwantyfikator „każdy” zasadniczo wpłynęła na tok argumentacji w tekście spotu reklamowego. Najpierw wskazanie na to, co wyjątkowe („ nie każdy może poczuć wolność”) a następnie pokazanie tego, co jest zarezerwowane dla wszystkich czyli piwo Żywiec („ale każdy może poczuć różnicę”). Owa „różnica” stanowi o wyjątkowości trunku, wyróżnia go na tle konkurencji.

Polakom gratulujemy Żywca – ten chyba najsłynniejszy tekst pochodzi z 2005 roku. Zdanie dowodzi „polskości” produktu, którym można się pochwalić na całym świecie. Kampania budowała wizerunek produktu „eksportowego”. Ponadto slogan był częścią strategii tzw. „reklamy rozbitej”, która miała na celu ominięcie ustawowych ograniczeń reklamy piwa alkoholowego w telewizji. W związku z tym, przed godziną 20 emitowano spoty, w których różnym narodom gratulowano tego, z czego słyną (np. „Anglikom gratulujemy Szekspira”). Dopiero po godzinie 20 pojawiały się reklamy z hasłem „Polakom gratulujemy Żywca”. Przekaz był utrzymany w ironicznej i zarazem żartobliwej tonacji, a konstrukcja komuś gratulować czegoś, na której oparto slogan, na trwałe przeniknęła do języka potocznego.

To w pełni jasne. Z kolei w tym sloganie wykorzystano dwuznaczność słowa „pełny”. Przymiotnik ten sugeruje pełnie pozytywnych doznań po wypiciu piwa lub po prostu nawiązanie do kategorii piwa – jasne pełne.

Kolejka na Kasprowy
Z góry wiadomo, co to za piwo
Żywiec maj love
Nasza pasja. Twój Żywiec
Góry stołowe
Od gór po morze5
Kraina piwem płynąca
Maj, Czerwiec, Żywiec
Lodowaty i źródlany Żywiec

Poniżej charakterystyczna etykieta z tańczącą parą, zawierająca wszystkie najważniejsze elementy historycznych znaków browaru oraz rok powstania firmy. Proszę zauważyć, iż na przestrzeni lat tancerze wyraźnie się do siebie zbliżyli:




Objaśnienia:

1-    zgodnie z tym, co widnieje na etykiecie produktu:
niewiele wielkich* piw na świecie warzonych jest wyłącznie w jednym miejscu. Gdybyśmy warzyli Żywca w kilku browarach, nie byłby Żywcem. Żywiec zawsze tylko z Żywca.                                                
* producent nazywa swój produkt „wielkim” w ujęciu nie rozmiaru butelki lecz klasy piwa (Premium)

2,3 - marka Żywiec jest inicjatorem i organizatorem kampanii „Miejsce pochodzenia ma znaczenie”. Celem jest uświadomienie odbiorcom, jak istotne dla jakości produktu jest jego stałe i niezmienne miejsce wytwarzania.

4 - Wzrost świadomości marki Żywiec dokonuje się poprzez niezliczone kampanie marketingowe. Dwie fenomenalne kreacje z 2007 roku „Piękna Historia” oraz  „Prawie jak markowe” zostały nagrodzone w ogólnopolskim Konkursie Reklamy „Kreatura”.

5 – Browar Żywiec jest od lat sponsorem i organizatorem cyklicznych imprez, które odbywają się na polskim morzem (sezon letni) i zimą, w górach (akcja „Na śniegu”)

Pytam : Czy Edek Makaron powróci?


1 października 2010 roku została zainicjowana przez Polską Izbę Makaronu kampania „Makaron rządzi zdrowo”, która ma na celu edukowanie Polaków o wartościach odżywczych makaronu oraz promowanie zdrowego sposobu odżywiania.


Bohaterem tej edukacyjnej akcji jest Edek Makaron, wszystkim znany mieszkaniec kuchni. Główną płaszczyzną jego działań jest Internet. I tak, nasz sympatyczny przyjaciel, posiada swój profil na Facebooku http://www.facebook.com/makaronrzadzizdrowo. Ponadto Edek Makaron aktywnie bierze udział w polemikach dotyczących zdrowego żywienia.


Co więcej, Edek Makaron jest właścicielem nowoczesnego wortalu informacyjno - społecznościowego makaronrzadzizdrowo.pl  – tu możemy znaleźć nie tylko informacje i ciekawostki na temat makaronu, ale również ciekawe przepisy i  konkursy.


Kampania oficjalnie trwała do marca 2011 r. Jednakże Makaronowa Rewolucja zakreśliła tak szerokie kręgi, iż krążą pogłoski o kolejnej edycji.

poniedziałek, 2 maja 2011

Wygraj „Szczęśliwy los Żubra” !



Od początku maja do końca lipca marka Żubr realizuje loterię, w której można wygrać wiele atrakcyjnych nagród związanych z wypoczynkiem na świeżym powietrzu. Przede wszystkim trzy domy z działką, które powstaną w regionie wybranym przez zwycięzców!


Jednocześnie ruszyła nowa kampania reklamowa Żubra, której głównym elementem jest telewizyjny spot ze ślimakiem w roli głównej. Fabuła przekazu nawiązuje do filmu dokumentalno - przyrodniczego, w którym zachwalane są uroki obcowania na łonie natury. „Wiosenna puszcza urzeka harmonią i spokojem (…) własny domek w przyrodzie na pewno bardzo w tym pomaga” – przekonuje nas narrator. Cóż, „Szczęśliwy los Żubra” może uśmiechnąć się do każdego!


Ciekawostki z planu filmowego:

* podobno „aktor – ślimak” nie jest tylko animacją. Wieść głosi, iż został zwerbowany do spotu aż w RPA. A w związku z panującą w Polsce zimą to okolice Kapsztadu prawdopodobnie posłużyły za plan, który najbardziej przypominał Puszczę Białowieską.


Krystyna Janda nową twarzą marki Soraya!



Znana polska aktorka, Krystyna Janda, została ambasadorką linii kosmetyków Art & Diamonds marki Soraya. 

Warto dodać, iż Soraya objęła również mecenatem dwa teatry Fundacji Krystyny Jandy na rzecz Kultury – Teatr Polonia i Och - Teatr.

* Art & Diamonds to linia kosmetyków pielęgnacyjnych, zawierających sproszkowany diament. Produkty pozycjonowane są jako ekskluzywne.

„Puma Social” - niekonwencjonalna definicja sportu



Puma Polska wkrótce ruszy z nową akcją marketingową w Polsce. Kampania będzie zatytułowana "Puma Social" i z pewnością można ją zdefiniować jako innowacyjną.

I tak jej wstępny etap to uruchomienie tzw. fan page Pumy w portalu społecznościowym  Facebook. W zamierzeniu twórców ma być to aplikacja rekrutująca ochotników do akcji "Nocny Zawodnik", ogólnopolskiego projektu polegającego na zaprezentowaniu przez zgłoszonych uczestników niekonwencjonalnych sposobów na uprawianie sportów dalekich od typowych dyscyplin sportowych, np. gry w rzutki czy piłkarzyki. Z pewnością takie działania marketingowe na nowo definiują pojęcie sportu i tym samym podkreślają sportowo – rozrywkowy charakter marki. Odbiorca mimo chodem identyfikuje się z Pumą, gdyż okazuje się, że nawet zabawa/rozrywka może być rozpatrywana w kategorii dyscypliny sportowej. 


 "Puma Social" obejmie m.in. prasę, Internet, działania ambientowe oraz telewizję.

wtorek, 26 kwietnia 2011

Tajemnica podwójności

Jaka liczba jest najbardziej popularna w sloganie? Zdecydowanie 2 i jej liczebnikowe modyfikacje. Stąd coś jest podwójne, dwa razy jakieś tam, coś innego występuje w dwóch plasterkach, itd.

Takie perswazyjne działanie podwójności w reklamie wykorzystuje się dość często w tekstach  komunikujących ulepszenie produktu, np. :

  • 2 razy większe skrzydełka” – Always podpaski
  • 2 razy większa ochrona”  – Always podpaski
  • Podwójny baton, podwójna przerwa” – Twix
  • „Siła dwóch serc” – Doppelherz
  • „Ładujemy podwójnie” – Heyah
  • „Szklanka mleka w dwóch plasterkach” – Kraft Solo
Inny przykład -  od kilku tygodni Carlsberg lansuje kampanią promocyjną marki Okocim w zwrotnej butelce. Informacja o podwójnym chmieleniu znalazła odzwierciedlenie w sloganie „Okocim Premium Pils Podwójnie Chmielone”. Kampania reklamowa piwa jest kontynuacją działań marki pod hasłem „Okocim. Wszystko dla przyjemności. Od 1845 r.” Spot przenosi nas, widzów w czasy pierwszej wojny światowej, do Browaru Okocim z początku XX wieku. Główna idea kreatywna kampanii jest oparta na podkreśleniu, że pomimo wojennej zawieruchy okocimscy browarnicy zawsze dodawali drugą porcję chmielu, która nadaje temu piwu charakterystyczny smak. Wspaniała kreacja, oglądając mam wrażenie, że to jakiś film telewizyjny. Zachowując klimat reklamy marki Okocim zapraszam poniżej na …


Nie – dwójkowe ciekawostki:


* Carlsberg Polska S.A skupia trzy czynne browary: Browar Okocim (Brzesko), Browar Kasztelan (Sierpc), Browar Bosman (Szczecin);


*Portfolio marek Carlsberga dostępnych na całym świecie  jest sukcesywnie powiększane, co zapewnia wzrost udziałów we wszystkich segmentach piwnych rynków. Strategia marketingowa zakłada produkcję piw lokalnych, np. Harnaś („piwo po zbóju”) w Polsce, co pozwala trafiać w dyferencjalne gusta wytrawnych smakoszy tego jakżeż popularnego trunku.


* Carlsberg Breweries A/S jest sponsorem EURO od 24 lat. Koncern piwowarski został już ogłoszony oficjalnym sponsorem Mistrzostw UEFA EURO 2012, których gospodarzami będą Polska i Ukraina. I  to siódme z rzędu mistrzostwa w piłce nożnej organizowane przez UEFA, których oficjalnym partnerem jest Carlsberg Group.



poniedziałek, 25 kwietnia 2011

„Zaparkuj klimatycznie” ... na plażowiczce

Inauguracja sezonu rowerowego już za nami. Jednakże istnieje coś, co spędza sen z powiek przeciętnemu, miejskiemu rowerzyście, oczywiście oprócz ścieżek rowerowych z prawdziwego zdarzenia, a mianowicie brak stojaków rowerowych.

Na szczęście, powołana przez serwis Allegro Fundacja All For Planet chce to zmienić. Plan jest następujący: w wybranych przez mieszkańców strefach danego miasta stanie sto nowych stojaków rowerowych. Przypominam, iż pierwsze klimatyczne stojaki rowerowe cieszą od zeszłego roku mieszkańców Poznania.

W tym roku pora na kolejne miasta – Sopot, Rzeszów, Wrocław, Kraków i Bytom. Patronem medialnym jest "Gazeta Wyborcza". Akcja rowerowa "Zaparkuj klimatycznie!" jest organizowana po raz drugi, jako część prowadzonej przez "Gazetę" kampanii "Polska na rowery".

I nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby nie kształt owych stojaków, zaproponowany obywatelom Sopotu. A do wyboru jest kilka, np. piłki, morsy, mewy i pani plażowiczka.
I to właśnie ta ostatnia tak bardzo podzieliła społeczność, mimo zwycięstwa w sondzie Trójmiasto.gazeta.pl. Przeciwnicy są oburzeni faktem, iż z taką łatwością można zaparkować … na plażowiczce! A przecież chodziło tylko o propagowanie zdrowego stylu życia jaką jest jazda na rowerze i usprawnienie komunikacji w mieście… Gdyby każdy jeździł jednośladem, byłoby mniej korków, mniej spalin, zatem akcja ma również wymiar proekologiczny. Projektanci stojaków bronią się, że logo konstrukcji ma w zamyśle nawiązywać do charakteru miasta. A skoro mamy do czynienia z kurortem nadmorskim, stąd obecność plażowiczki.

Poniżej prezentuję kontrowersyjny projekt stojaka:




Na stronie www.allforplanet.pl znajdują się wszystkie informacje dotyczące akcji "Zaparkuj klimatycznie!". Do 1 maja mieszkańcy Sopotu, Krakowa, Wrocławia, Rzeszowa i Bytomia mogą głosować na 10 miejsc, w których Fundacja All For Planet zamontuje finezyjne stojaki rowerowe. Ponadto to właśnie mieszkańcy zdecydują również o kształcie stojaka w swoim mieście. Ogłoszenie wyników (lokalizacja i wzór stojaków) nastąpi 4 maja.

Z niecierpliwością na swoją szansę czeka miasto Knurów. Myślę, że z wyborem logo stojaka nie będzie problemu.

niedziela, 3 kwietnia 2011

Narodowy sponsor EURO 2012 „ jest w grze” od 1851 roku!



Najstarszy producent słodyczy w Polsce, firma E. Wedel, oficjalnie został ogłoszony pierwszym narodowym sponsorem turnieju UEFA EURO 2012.

Z okazji Mistrzostw Europy w piłce nożnej, firma E. Wedel planuje m.in. wypuścić specjalne linie słodyczy, a pozostałe sygnować znakiem EURO 2012. 

Dodatkowo, E.Wedel, jako krajowy sponsor UEFA EURO 2012, będzie korzystał ze spektrum przywilejów, w tym reklam marki w oficjalnych miejscach, a także promocji biletowej dla swoich klientów. 

Narodowych sponsorów mundialu będzie czterech, poza nimi UEFA typuje dziesięć zagranicznych. I tak w grupie sponsorów globalnych znalazły się już takie marki jak: McDonald’s, Coca-Cola, Hyundai-Kia, Carlsberg (po raz siódmy z rzędu mistrzostwa w piłce nożnej, w  których jest oficjalnym partnerem), Castrol, Adidas, Sharp i Orange.


Cóż, jak wiadomo, Wedel jest jeden, a bramki są dwie, zatem czeka nas słodki smak futbolu podczas EURO 2012!


Oto 16-kilogramowa replika Pucharu Henri Delaunaya (trofeum dla piłkarskiego mistrza Europy). Do jej produkcji zużyto 160 tabliczek czekolady, specjalnie na 160. rocznicę założenia firmy.

piątek, 1 kwietnia 2011

Jakie masz plany na lato? - wieloznaczność graficzna

Reklama niezwykle często wykorzystuje wieloznaczność, zarówno słowną, jak i tę graficzną, co czyni przekaż jeszcze bardziej zabawnym i wyszukanym.

Dziś prezentuję kreacje niezwykle trafne, które właśnie bazują na obu typach wieloznaczności.

Kilka lat temu, gdy debiutował system internetowy w sektorze bankowości, Bank BPH tak oto lansował swoją ofertę:





Metaforyczny przekaz graficzny został wzmocniony sloganem „Myszą dużo łatwiej”. Obrazek nie dość, że zabawny , to dodatkowo narzuca odbiorcy zabawę słowem (myszka „serkowa” i myszka „komputerowa”).

A to kolejna sympatyczna reklama, od producenta pieczywa chrupkiego Wasa:





Odpowiedzią na pytanie – slogan: Jakie masz plany na lato? jest wybór odpowiedniego rozmiaru bikini. Oczywiście, panie które preferują ten najmniejszy, powinny do swojego jadłospisu dołączyć leciutkie jak bikini wyroby firmy Wasa.

A teraz coś dla przeciwników zupek w torebkach:




Powyższe dwa hasła reklamowe nawiązują do potocznych zwrotów dać sobie obciąć rękę/ głowę. Producent w ten sposób nas zapewnia o obecności  wyłącznie naturalnych składników w zupach instant.


c.d.n

Tajlandzkie numerki

Czy ktoś słyszał o tajlandzkich numerkach? Bez seksu, proszę, tu chodzi o te kolejkowe czyli takie, które pobieramy, gdy czekamy na poczcie tudzież urzędzie (np. skarbowym).

Otóż tajlandzki wydawca książek przeprowadził pod koniec 2010 roku kampanię społeczną pod hasłem „Enjoy the wait”. Celem było  zachęcenie ludzi do czytania książek, więc fragmenty publikacji zostały umieszczone na wspomnianych numerkach, którymi zazwyczaj obdarowywani są klienci stojący w kolejkach do okienka.

Nośników kampanii było mnóstwo, począwszy od naklejek podłogowych w miejscach, gdzie ustawiają się kolejki, poprzez aplikację na telefon komórkowy i do Internetu, a skończywszy na numerkach. 

Szkoda, że u nas jeszcze nikt nie wykorzystał takiego z pozoru prostego i popularnego nośnika. Może ktoś dzięki takiej akcji pokochałby poezję lub w końcu doczytałby do końca fragment lektury szkolnej? 
Może warto zastąpić „Cała Polska czyta dzieciom” na „Cała Polska czyta w kolejkach”?


niedziela, 27 marca 2011

Coke is it! Coca - Cola to jest to!



Coca Cola została wynaleziona przez J. S. Pembertona, aptekarza z Atlanty, w 1886 roku. Obecnie jest zdecydowanie jedną z najpopularniejszych i najdroższych marek na świecie.

W rankingu sporządzonym w 2011 roku (poprzedni post), Coca – Cola odnotowała znaczny spadek, stąd dzisiejszy wpis, przybliżający wręcz spektakularną historię marki.

A owa historia napoju Coca – Cola i jej haseł reklamowych rozpoczęła się od prozaicznego zdania „Drink Coca – Cola”, datowanego właśnie na rok 1886.

I chyba nie ma takiego drugiego, globalnego produktu, który miałby aż tyle sloganów (55 na dzień dzisiejszy).

Slogany marki Coca – Cola, od 1886 do 2011 roku :
  • 2011 - Life Begins Here
  • 2010 - Twist The Cap To Refreshment
  • 2009 - Open Happiness
  • 2007 - Coke side of life; kolejne odsłony kampanii: Live on the Coke Side of life; Dream on the Coke Side of life; Chill on the Coke side of life.
 * polski odpowiednik: Witaj po radosnej stronie  życia. Dodatkowo w sezonowych wariantach: Święta po radosnej stronie życia; Piłka po radosnej stronie życia. W polskim tłumaczeniu słowo „Coke” nie występuje jako przymiotnik, zastąpiono go słowem „radosny”, które wyraża ogólne przesłanie kampanii czyli szczęście i radość.
  • 2005 - Make It Real
  • 2003 - Real
  • 2000 - Coca – Cola. Enjoy
* polska wersja sloganu autorstwa prof. Jerzego Bralczyka "Coca-Cola. Co za radość"
  • 1993 - Always Coca-Cola
* polska wersja to dosłowne tłumaczenie: Zawsze Coca - Cola
  • 1989 - Can't Beat the Feeling
  • 1986 - Catch the Wave (for New Coke)
  • 1986 - Red White & You (for Coca-Cola Classic)
  • 1985 - America's Real Choice
  • 1982 - Coke is it!
* w polskiej wersji : Coca – Cola to jest to! Hasło przetłumaczyła Agnieszka Osiecka
  • 1979 - Have a Coke and a smile
  • 1976 - Coke adds life
  • 1974 - Look for the real things
  • 1971 - I'd like to buy the world a Coke
  • 1969 - It's the real thing.
  • 1966 - Coke ... after Coke ... after Coke
  • 1963 - Things go better with Coke
  • 1959 - Be really refreshed
  • 1958 - The Cold, Crisp Taste of Coke
  • 1957 - The sign of good taste
  • 1956 - Coca-Cola ... makes good things taste better
  • 1954 - For people on the go
  • 1952 - What you want is a Coke
  • 1949 - Coca-Cola ... along the highway to anywhere
  • 1948 - Where there's Coke there's hospitality
  • 1947 - Coke knows no season
  • 1945 - Passport to refreshment
  • 1945 - Coke means Coca-Cola
  • 1944 - How about a Coke?
  • 1942 - The only thing like Coca-Cola is Coca-Cola itself
  • 1941 - Coca-Cola is Coke!
  • 1939 - Whoever you are, whatever you do, wherever you may be, when you think of refreshment, think of ice cold Coca-Cola
  • 1939 - Coca-Cola has the taste thirst goes for
  • 1939 - Coca-Cola goes along
  • 1938 - The best friend thirst ever had
  • 1938 - Thirst asks nothing more
  • 1937 - America's favorite moment
  • 1932 – Ice - cold sunshine
  • 1929 - The pause that refreshes
  • 1928 - Coca-Cola ... pure drink of natural flavors
  • 1927 - Pure as Sunlight
  • 1927 - Around the corner from anywhere
  • 1926 - It had to be good to get where it is
  • 1925 - Six million a day
  • 1924 - Refresh yourself
  • 1923 - Enjoy life
  • 1922 - Thirst knows no season
  • 1917 - Three million a day
  • 1908 - Good til the last drop
  • 1906 - The great national temperance beverage
  • 1905 - Coca - Cola revives and sustains
  • 1904 - Delicious and refreshing
  • 1886 – Drink Coca - Cola
  •  
    Ciekawostki:

    ·      w USA, Kanadzie, Australii i Wielkiej Brytanii Coca - Cola powszechnie znana jest pod nazwą Coke;
    ·      w 1893 roku marka została oficjalnie zarejestrowana;
    ·      w 1894 roku Coca - Cola pojawiła się w butelkach;
    ·      w 1906 roku rozpoczęła się ekspansja firmy poza USA. Coca - Cola trafiła na Kubę i do Panamy;
    ·      w 1955 roku Coca – Cola pojawiła się puszkach;
    ·      od 1960 roku charakterystyczny kształt butelki jest także prawnie zastrzeżony;
    ·      w 1957 roku trafił do Polski; początkowo można była go zakupić tylko w Pewexie;
    ·      sprzedaż dwulitrowych butelek napoju w Hiszpanii nie przyniosła firmie zysków; okazało się, że Hiszpanie mają w swoich domach zbyt małe lodówki!

    Tymczasem nie tylko globalne slogany zasługują na uwagę lecz również billboardy, na których niewątpliwie odbiła się rewolucja seksualna.

    I tak oto jeden z pierwszych obrazków - urocza, dystyngowana dama popija z wdziękiem szklaneczkę Coca – Coli, rok 1900:



    A to już współczesne kreacje:





    Archiwalna reklama prasowa Coca - Coli w Polsce:


    Poniżej kupon z 1888 roku, który promował napój; jego posiadacz mógł za darmo napić się jednej szklaneczki:


    A to jedna z najstarszych reklam outdoor Coca - Coli, datowana na 1943 rok.
    Do dziś ją można podziwiać w miasteczku Minden, w stanie Louisiana:



    Zapraszam do muzeum The World of Coca - Cola, mieszczącego się w Las Vegas:



    Nie pozostaje nic innego, tylko udać się na Drink Coca - Coli!






    Google triumfuje w rankingu najdroższych marek świata w 2011 roku!

    Google, największą wyszukiwarkę internetową, uznano za najdroższą markę świata w 2011 roku.

    Sensacją jest  fakt, iż po raz pierwszy z czołowej dziesiątki wypadła Coca-Cola. Jednakże największym przegranym okazała się brytyjska marka z branży paliwowej – British Petroleum  (BP). Prawdopodobnie przyczyniła się do tego katastrofa ekologiczna - wyciek ropy w Zatoce Meksykańskiej z głębinowej platformy wiertniczej należącej do koncernu BP, stąd spadek w zestawieniu aż o 53 lokaty!

    Na szczycie zestawienia dominują firmy amerykańskie. W pierwszej dwudziestce aż 13 marek pochodzi z USA, w pierwszej dziesiątce tylko jedna firma nie jest amerykańska!

    Pierwsze dwadzieścia najdroższych marek świata w 2011 roku:


    1. Google
    2. Microsoft
    3. Walmart
    4. IBM
    5. Vodafone
    6. Bank of America
    7. GE
    8. Apple
    9. WELLS FARGO
    10. AT&T
    11. HSBC
    12. Verizon
    13. HP
    14. Toyota
    15. Santander
    16. Coca-Cola
    17.
    McDonald's
    18. Samsung
    19. Tesco
    20. Meredes-Benz


    Pierwsza dziesiątka w dokładniejszym zestawieniu:


    Ciekawostka: 10 najcenniejszych marek jest wart prawie bilion złotych - znacznie więcej niż wynosi dług publiczny Polski.

    Kolejnym przegranym według sporządzonego zestawienia jest Nokia, która spadła z 21 na 94 pozycję.
    Coroczny raport The Global Banking 500 League Table przygotowywany jest przez firmę konsultingową Brand Finance.

    sobota, 26 marca 2011

    Buty dla fanek stylu moto. Od marki OPEL.



    Tego jeszcze nie było! Rewolucja w branży obuwniczej.

    Otóż w holenderskim sklepie Shoebaloo, oferującym ekskluzywne obuwie, pojawiły się niezwykłe kobiece szpileczki.

    Firma samochodowa Opel zaproponowała swoim klientkom bardzo oryginalne buty, zaprojektowane przez Luca Stappersa. Cechą wyróżniającą są reflektory, chłodnica i światła przeciwmgielne zamiast tradycyjnych kokardek, sprzączek czy pasków. Całość dopełnia logo marki.

    Butki niczym autko miejskie. Do tego maksimum szyku, zero spalin. Jakie ekologiczne!