poniedziałek, 10 stycznia 2011

Do każdych drzwi numerek gratis… czyli seks w przekazie reklamowym, część pierwsza

Dzisiaj będzie mowa  o sloganach, które w przekazie merytorycznym lub graficznym    wykorzystują motyw seksualnej dwuznaczności. Oczywiście, interpretacja zależy od odbiorcy!

Poniższe slogany pochodzą przede wszystkim z billboardów, inne źródło to reklama telewizyjna i prasowa :

  • Włóż mi – maszyny do kopertowania firmy Pitney Bowes, smaczku dodawała pani w kusej spódniczce, reklama outdoor
  • Zajrzyj do środka jest większy niż myślisz – Peugeot 106 oraz biust, co sugerowało zdjęcie na billboardzie
  • Monstrualne ssanie – moc odkurzacz Vampyr
  • Pieprz co wieczór – młodzieżowy program stacji Atomic TV
  • Zapewniamy wszystkim członkom naszej partii bezpieczeństwo – prezerwatywy Pepino
  • Bezpiecznej jazdy – prezerwatywy Pepino, outdoor
  • Bezpieczeństwo na łonie natury – Pepino
  • Nie pękaj. Lecisz z nami – to hasło nie weszło do obiegu, miała to być cross promocja (Pepino i linie lotnicze Centralwings)
  • Załóż software na swój hardware – ponownie  Pepino, outdoor 
  • Gumki.pl – nazwa sklepu internetowego
  • Poznasz Pana po kiełbasie – zakłady mięsne w Ostrołęce
  • Kierowco umyj sobie coś – stacja benzynowa Statoil, outdoor (chyba każdy domyślił się, że chodzi o samochód?)
  • Będziesz pierwszy i jedyny – kampania promocyjna piwa EB w nowych, jednorazowych opakowaniach
  • My też lubimy duży format – reklama drukarni, na zdjęciu widniał duży biust
  • Mała, czarna, pita w łóżku i nieźle się parzy – kawa
  • Dobre krycie za dobrą cenę – farby Malwin
  • Masz dużego? Kup sobie małego! – telewizory Funai. Hasło gramatyczne aż razi, choć podobno to wpłynęło na jego zapamiętanie.
  • Obrabianie dziurek, Krochmalenie poszwy, Obciąganie guzików - "krawieckie" skojarzenia; hasła uzupełniające kampanii Cropp Town "Szyjemy inaczej"(2008 rok)

3 komentarze:

  1. Co do haseł i reklam ogólnie, sądzę, że czym głupsza reklama lub raczej zabawniejsza, z dużą zawartością dwuznaczności i humoru, najbardziej zapada w pamięci. Dlatego jest to tak często wykorzystywane, jak widać w przytaczanych przez autorkę artykułu przykładach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy jednak reklama z chwytliwym sloganem (np. tym dwuznacznym) na pewno zachęca nas do kupna produktu? Na pewno zapamiętamy nazwę. Ale osobiście ja się tym chyba nie kieruję...;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wydaje mi się żeby to miało jakiś mega wpływ na kupno, ale coś w tym jest skoro firmy wciąż to stosują.
    A niektóre hasła po prostu są zabawne, niektóre dość nawet jednoznaczne :)

    OdpowiedzUsuń